W trzeciej odsłonie naszej serii artykułów studenckich rozmawialiśmy z blogerką ziołową , twórca receptur, fotograf i filmowiec Stephanie Mary Pavelko (@MyTinyLagunaKitchen). Stephanie ukończyła szereg kursów Herbal Academy, w tym nasz kurs botanicznej pielęgnacji skóry, kurs zbierania oraz kursy wprowadzające i średniozaawansowane — a wszystko to przy jednoczesnym korzystaniu z członkostwa w The Herbarium.
Stephanie mieszka w Kalifornii i wnosi tę słoneczną, wyluzowaną radość do swoich studiów zielarskich i do swojego bloga, My Tiny Laguna Kitchen. Uwielbialiśmy słuchać, jak wykorzystała swoją edukację zielarską, aby zbudować swój biznes i mamy nadzieję, że spodoba ci się ten wywiad ze słodką i utalentowaną Stephanie Mary Pavelko!
Wywiad ze Stephanie Mary Pavelko (@MyTinyLagunaKitchen)
HA: Proszę, opowiedz nam trochę o sobie io tym, jak zaczęłaś swoją drogę do ziołolecznictwa.
Stephanie: W studiowaniu ziołolecznictwa jest tak wiele rzeczy, które mnie inspirują i motywują! Po raz pierwszy zająłem się ziołolecznictwem, aby dbać o dobre samopoczucie moje i mojej rodziny. Naprawdę wierzę w pielęgnującą moc ziół i korzyści, jakie mogą zapewnić. Im bardziej rozumiem ziołolecznictwo, tym bardziej pragnę włączyć je do mojego życia.
Jestem także holistyczną blogerką zajmującą się zdrowiem i przepisami kulinarnymi, która pisze o ziołolecznictwie, tworzy przepisy zawierające zioła i fotografuje przepisy ziołowe i całą ich magię. Myślę, że byłaby to bardziej „biznesowa” strona moich studiów zielarskich. Odżywiając siebie i moją rodzinę, mogę dzielić się tym, czego się uczę, również z moją społecznością.
HA: Dlaczego zdecydowałeś się na kontynuowanie edukacji zielarskiej w Akademii Ziołowej?
Stephanie: To może zabrzmieć trochę nerdowsko, ale mając doświadczenie w projektowaniu graficznym i fotografii, byłem pod wrażeniem wrażeń użytkownika i marki Twojej witryny. Po tym, jak zanurkowałem i dowiedziałem się, ile wiedzy zapewnia Akademia Ziołowa, byłem uzależniony. Byłem pod wielkim wrażeniem doświadczenia użytkownika oraz sposobu, w jaki edukacja i informacje są ułożone.
Inną niesamowitą cechą Akademii Ziół było to, że zawsze chciałem być częścią społeczności zielarzy. Po zobaczeniu, że Akademia Ziołowa ma tak piękną i gościnną społeczność online, kontynuowanie studiów przez ciebie naprawdę spodobało mi się o wiele bardziej!
HA: Czy jesteś właścicielem firmy lub marki zielarskiej?
Stephanie: Tak! Zajmuję się blogowaniem online, fotografią kulinarną i ziołową oraz wideografią. Nie tylko opracowuję własne przepisy, którymi dzielę się z moją społecznością, ale także organizuję i opracowuję zdjęcia i wideografię dla klientów. Większość moich klientów to zielarze lub mają podobne zamiłowanie do ziół i chcą wspólnie tworzyć nalewki, przepisy i projekty zielarskie.
Ziołowa Akademia dała mi pewność siebie, której naprawdę potrzebowałam, aby połączyć własne doświadczenie z edukacją, którą otrzymałam, aby zacząć tworzyć własne produkty do pielęgnacji skóry i inne przepisy. Poszerzając swoją wiedzę, lepiej rozumiem, jak włączać zioła do moich przepisów, którymi mogę się następnie dzielić ze społecznością.
Mówienie o ziołach i właściwe ich stosowanie jest niezbędne do dostarczania wysokiej jakości informacji.
Ponieważ większość mojej działalności polega na opracowywaniu przepisów i fotografowaniu lub tworzeniu filmów z przepisami, mogłem nauczyć się solidnych podstaw ziołolecznictwa, które mogłem następnie zastosować na moim blogu i w biznesie. Dało mi to pewność siebie i zrozumienie, aby wyrazić swoje pomysły i kreatywność.
HA: W jaki sposób twoja edukacja zielarska pogłębiła twój związek z naturą i porami roku?
Stephanie: Zrozumienie, w jaki sposób pory roku przynoszą nowe zioła – i jak cykle planety dostarczają potrzebnych leków – naprawdę pogłębiło mój związek z naturą i porami roku. Teraz, kiedy idę na pieszą wycieczkę lub spacer na łonie natury w moim ogrodzie społecznościowym, jestem w stanie zidentyfikować i połączyć się z roślinami na znacznie głębszym poziomie i wyrazić wdzięczność za ich odporność i to, co mi oferują.
Za każdym razem, gdy widzę znajome zioło lub kwiat, czuję się, jakbym zobaczył starego przyjaciela.
HA: Czy czujesz się wzmocniony swoją praktyką ziołową? Jeśli tak to jak?
Stephanie: Podczas mojej ziołowej podróży i nauki w Akademii Ziołowej czuję, że mam narzędzia i wiedzę, aby tworzyć własne lekarstwa, hodować własne rośliny i identyfikować przydatne zioła. Kiedyś czytałem, jak robić takie rzeczy w książkach, ale teraz zacząłem włączać to do mojej praktyki. Dopiero gdy wzięłam udział w zajęciach w Herbal Academy, poczułam się na tyle pewnie, by wprowadzić niektóre z tych pomysłów w życie. Teraz czuję się na tyle pewnie, że mogę tworzyć własne nalewki, produkty do pielęgnacji skóry i różnorodne formuły dla siebie i bliskich mi osób.
HA: Czy dzięki studiom zielarstwa dowiedziałeś się więcej o korzeniach i tradycjach swoich przodków? Jeśli tak, czego się nauczyłeś?
Stephanie: Dowiedzenie się więcej o moich przodkach i tradycjach zaprowadziło mnie głębiej w moje studia zielarskie. Kilka lat temu pojechałem do Peru i kazałem czytać liście koki. Kobieta zapytała mnie, jaki jest mój rodowód. Powiedziała, że jestem uzdrowicielem i widziała wokół mnie moich przodków, którzy byli także uzdrowicielami, którzy mnie prowadzili. W tamtym czasie pracowałem w świecie korporacji, ale przy każdej nadarzającej się okazji nurkowałem i uczyłem się więcej o duchowości i odżywianiu poprzez jedzenie i zioła. Po powrocie zaczęłam poznawać swoje korzenie, a nawet polskie szeptanki, czyli kobiety w Europie, które uzdrawiają modlitwą i ziołolecznictwem.
Myślenie o moich korzeniach i dawnych tradycjach daje mi ogromną radość i spełnienie. Sam chcę kontynuować te tradycje.
HA: Gdybyś był ziołem, jakim byś był?
Stephanie: Och, to jest naprawdę bardzo trudne! Jak się wybiera? Po wielu przemyśleniach i przemyśleniach doszedłem do wniosku, że powinienem wybrać różę. Róża nie tylko inspiruje nas do otwierania i uzdrawiania naszych serc, ale także zachęca nas do rozkwitu, aby być najlepszymi, bez porównywania się z kimkolwiek innym.
HA: Jaki jest twój ulubiony przepis z kursów, które ukończyłeś?
Stephanie: Mój absolutnie ulubiony przepis był jednocześnie jednym z prostszych. Chodziło o to, jak zaparzyć oliwę z oliwek różnymi ziołami i kwiatami. Naprawdę uwielbiałam tworzyć przepisy na olejki infuzyjne, ponieważ mogą być bazą dla każdego z moich przepisów na pielęgnację skóry. Lub, jeszcze lepiej, używany samodzielnie!
Kiedyś wydawałem TAK dużo pieniędzy na fantazyjne nietoksyczne balsamy. Po nauczeniu się tego procesu czuję się teraz upoważniony i zainspirowany do stworzenia własnego.
Oszczędzam dużo pieniędzy i czuję, że jest to lepsze i bardziej zrównoważone dla środowiska. Używam tych ziołowych olejków przez cały dzień, aby odżywić moją skórę.
HA: Czego szukałeś, zapisując się na kurs Akademii Ziół, czego nie mogłeś znaleźć gdzie indziej?
Stephanie: Do Akademii Ziołowej trafiłam dzięki twojej łatwo dostępnej wiedzy i głębi materiałów. Było to miejsce w jednym miejscu, w którym mogłem znaleźć pięknie zorganizowane kursy i szeroką wiedzę na temat wielu zastosowań ziół, a wszystko to w łatwej w obsłudze witrynie. Różnorodność przepisów i zdjęć wraz z niesamowitą społecznością internetową jest bezcenna.
HA: Czy twoje doświadczenie w zielarstwie zachęciło cię do nauki i odkrywania innych pokrewnych nisz, takich jak rzemiosło botaniczne, ogrodnictwo, naturalne barwienie, aromaterapia itp.?
Stephanie: O mój Boże, NIE masz pojęcia. W tym roku zostałem członkiem naszego ogrodu społecznego tutaj, w Laguna Beach w Kalifornii. To było takie spełnienie marzeń, kiedy dorastałem w ogrodzie z moją babcią na Środkowym Zachodzie podczas lata. To wciąż jedne z najmilszych wspomnień z dzieciństwa. Teraz moja lista botanicznych rzemiosł jest nieskończona! Mój partner i ja mieszkamy w maleńkiej kawalerce z jedną sypialnią w Laguna, którą w zasadzie przekształciliśmy w pracownię artystyczną. Jakoś udaje nam się tam też pracować, projektować, gotować i spać. Krótko mówiąc, mam zaplecze projektów, które są w kolejce, w tym barwienie botaniczne, prasowanie kwiatów i oczywiście pieczenie z suszonymi i jadalnymi kwiatami. Wiele projektów pieczenia można znaleźć również na moim blogu!
HA: Czy lubisz dzielić się swoją wiedzą zielarską z innymi w swoim życiu?
Stephanie: Tak! Uwielbiam łączyć się z innymi ludźmi, którzy pasjonują się ziołolecznictwem w każdej formie. Zielarstwo było moim największym kreatywnym ujściem i inspiracją dla mojego bloga, który zawiera zdjęcia, przepisy, e-booki, filmy i posty na blogu.
Uwielbiam myśl, że kwiaty, rośliny, adaptogeny i zioła są moimi współpracownikami, co daje mi tyle zadowolenia i radości.
Dzielenie się właściwościami leczniczymi, pięknem i fotografią/wideografią, które opracowałem dla siebie i dla moich klientów, inspiruje mnie i motywuje każdego dnia.
HA: Gdybyś miał polecić kurs Akademii Ziołowej swojemu najlepszemu przyjacielowi, co byś powiedział?
Stephanie: Pierwszą rzeczą, o której chciałbym wspomnieć, jest to, jak przyjazna jest społeczność internetowa. Gdyby byli początkującymi lub ekspertami, mogliby naprawdę łączyć się ze społecznością i uczyć się od niej i nie powinni martwić się o swój poziom wiedzy. Chciałbym też szczerze wyrazić, jak bardzo podoba mi się to, że Akademia Ziół jest tak dostępna dla każdego i jak łatwo przyswajalna jest edukacja.
Szczególnie podoba mi się to, że zdjęcia i filmy Akademii Ziołowej sprawiają, że czuję się, jakbym był w klasie, ucząc się ze wszystkimi.
HA: Powiedz nam, co dalej z twoją ziołową podróżą?
Stephanie: Bycie w ziołowej podróży to przygoda na całe życie, w której jestem zaszczycona. Moje kolejne kroki to większe zaangażowanie w społeczność ziołolecznictwa. Z perspektywy mojego bloga chcę tworzyć bardziej inspirujące i odżywcze przepisy dla ludzi. Również podzielić się moją podróżą do zdrowia z moją społecznością i rolą, jaką odegrało ziołolecznictwo po drodze. Gdy dorosnę, moim marzeniem będzie praca z pasjonatami zielarstwa i tworzenie dla nich treści za pomocą fotografii receptur i wideografii.
Uwielbiam jak piękne i naturalne są zdjęcia i filmy zielarskie i wierzę, że mogą naprawdę zainspirować innych do rozpoczęcia własnej podróży zielarskiej. Fajnie byłoby też rozszerzyć mój ogród i samemu uprawiać zioła, abym mógł otworzyć sklep i tworzyć własne produkty do pielęgnacji skóry i formuły.
Znajdź więcej
Poznaj cudowne przepisy ziołowe lub skontaktuj się ze Stephanie Mary Pavelko, aby ożywić ziołową wizję Twojej marki na www.MyTinyLagunaKitchen.com lub na Instagramie @MyTinyLagunaKitchen.
Spodziewaj się kolejnej części naszej serii wywiadów studenckich z Alyson Morgan (@AlysonSimplyGrows) lub wróć i przeczytaj nasze wywiady z Cat Seixas (@TheOliveTreesAndTheMoon) i Ashley York (@WhimsyandWhile).
Zainspirowany ziołową podróżą Stephanie? Zrób pierwszy krok już dziś, przeglądając nasze internetowe kursy ziołowe.
Źródło zdjęcia: Wszystkie zdjęcia w tym poście są autorstwa Erici Zakrzewski (@lunamunn), z wyjątkiem zdjęć z nalewką z maku kalifornijskiego, które wykonała sama Stephanie (@mytinylagunakitchen).