Seria filmów studenckich: Caitlin Frazier @TheLocustsandHoney

W dziewiątej odsłonie naszej serii filmów studenckich rozmawialiśmy z zielarką Caitlin Frazier (@TheLocustsandHoney). Ukończyła Kliniczną Ścieżkę Zielarza Herbal Academy, a także kursy Materia Medica oraz Botany & Wildcrafting. Możesz ją znaleźć w Locusts & Honey, gdzie bloguje na tematy od zielarstwa po podróże, a także oferuje ziołową firmę konsultingową.

HA: Proszę, opowiedz nam trochę o sobie io tym, jak zaczęłaś swoją drogę do ziołolecznictwa.

Caitlin Frazier: W 2014 roku, kiedy miałam 26 lat, przeżywałam w pełni kryzys ćwierćwiecza… Sprzedałam prawie wszystko, wróciłam do rodziców i zdecydowałam się przejść El Camino De Santiago w Hiszpania na małe poszukiwanie duszy (dokładnie 500 mil, 36-dniowe poszukiwanie duszy). Po drodze spotkałem młodego Niemca, który co wieczór zbierał rośliny wzdłuż ścieżki i parzył herbatę. Byłem totalnie zaintrygowany! Dorastałem wśród wielu zwolenników naturalnego zdrowia i zioła nie były mi obce, ale nigdy nie doświadczyłem ziołolecznictwa w taki sposób. Po zakończeniu wędrówki wiedziałem, że chcę podążać tą roślinną ścieżką, to był brakujący element znaczeń, którego szukałem. Ale będąc osobą EKSTREMALNIE typu A, która osiągnęła ponadprzeciętne wyniki, wiedziałam, że jedynym sposobem, w jaki chcę to zrobić, jest pójście na całość. Spędziłam więc rok na szukaniu szkół i programów, aż w końcu trafiłam na program Zielarstwa Klinicznego Akademii Ziołowej.~ 153~

HA: Dlaczego zdecydowałeś się kontynuować swoją edukację zielarską w Akademii Ziołowej?

Caitlin Frazier: Szczerze mówiąc, przede wszystkim sprzedała mi się estetyka! Jak wspomniałem wcześniej, naprawdę jestem typem A. Lubię czyste linie i jestem frajerem pięknej strony internetowej. To była zdecydowanie pierwsza wygrana HA. Ale najbardziej pociągał mnie bardzo profesjonalny, naukowy charakter każdego z kursów. Lubię naukę, fakty i akademickie prezentacje. Wiele zielarstwa wywodzi się z cyganerii i prawej półkuli, i wiedziałem, że nie mogę się uczyć w ten sposób. Potrzebowałem struktury, a Akademia Ziołowa mi to zaoferowała. To był dla mnie idealny sposób na zanurzenie się w ziołolecznictwie.

HA: Czy jesteś właścicielem firmy lub marki zielarskiej?

Caitlin Frazier: TAK! Locusts & Honey to dobrze prosperująca marka, która składa się z bloga, który obejmuje tematy od zielarstwa po podróże, a także zielarskiej firmy konsultingowej. Staram się stworzyć przestrzeń dla ziołolecznictwa, która jest jasna i prosta dla tych, którzy chcą włączyć lepsze praktyki zdrowotne do swojego codziennego życia.

HA: W jaki sposób kursy Herbal Academy pomogły ukształtować lub ulepszyć Twój biznes?

Caitlin Frazier: Akademia Ziołowa nauczyła mnie PROWADZIĆ BADANIA. Dlatego każdy post na blogu, który zagłębia się w jakikolwiek temat związany z ziołami lub zdrowiem, jest badany przez kilka tygodni przed publikacją. Kursy zapoznały mnie z najlepszymi zielarzami i nauczycielami na świecie; Wiem, że często mogę się do nich odwoływać i że będę miał solidne informacje. W dobie internetu bardzo trudno jest znaleźć dobre, prawdziwe, dokładne informacje na temat zdrowia. Akademia Ziołowa dała mi pewność, że mogę pisać i wiedzieć, gdzie mogę uzyskać prawdziwe i ważne informacje, czy to przez samą Akademię, czy przez nauczycieli i pisarzy, z którymi zapoznała mnie Akademia Ziołowa.

HA: Czy Twoje kursy Akademii Ziołowej pomogły Ci uniknąć potencjalnych błędów podczas uruchamiania firmy?

Caitlin Frazier: Oczywiście. Ponownie udało mi się uniknąć rozpowszechniania fałszywych informacji lub redukcjonistycznego ziołolecznictwa dzięki edukacji, którą otrzymałem w Akademii Ziołowej. Pomogło mi to powstrzymać się od używania terminologii „to za tamto” i podejść do pisania z myślą o konstytucjach i energetyce.

HA: Powiedz nam, co dalej z twoją ziołową podróżą?

Caitlin Frazier: Cóż, czas na to pytanie jest interesujący. Kursy zaawansowane ukończyłem w lutym 2018 r., a następnie kontynuowałem naukę przez cały 2019 r. i większą część 2020 r., kończąc ostatecznie pod koniec sierpnia 2020 r. W listopadzie 2020 r. ogłosiłem, że zamierzam zamknąć całość. Rok 2020 i COVID-19 sprawiły, że poczułem się trochę beznadziejnie i jakby moje słowa nie miały już żadnej wagi. To dziwne pisać lub konsultować się na temat zdrowia w środku największego kryzysu zdrowotnego od kilku pokoleń. Los miał jednak inny pomysł i Locusts & Honey w końcu się uratował. Więc teraz jestem otwarty na wszystko, co będzie dalej, ale nie jestem do końca pewien, co to może być. Nadal będę pisać, ale mam przeczucie, że będzie to wyglądało trochę inaczej niż wcześniej. Ja też ostatnio bardzo wciągnęłam się w gotowanie. Coś, w czym myślałem, że jestem okropny… ale okazuje się, że nie jestem taki zły, o ile włączam również zioła do moich przepisów. Może coś więcej z tego wyjdzie! Jestem o wiele lepszym szefem kuchni, jeśli spojrzę na to z medycznego punktu widzenia!

HA: Czego szukałeś, zapisując się na kurs Akademii Ziół, czego nie mogłeś znaleźć gdzie indziej?

Caitlin Frazier: Herbal Academy zapewnia niesamowitą strukturę akademicką! Potrzebowałem quizów, terminów i wyzwań, aby utrzymać mnie na właściwej drodze i skupić się na celu. Czułem, że naprawdę coś osiągam po każdej jednostce. Osiągnięcie tych kamieni milowych było ważne dla mojego rozwoju jako zielarza.

HA: Co najbardziej podobało ci się w kursie Akademii Ziół?

Caitlin Frazier: Bardzo podobała mi się sama ilość informacji i sposób, w jaki obejmowała ona tak wiele różnych ścieżek. Nigdy nie chciałem tworzyć własnych produktów, ale gdybym to zrobił, mam wszystkie potrzebne informacje na wyciągnięcie ręki dzięki Akademii Ziołowej. tak bardzo to kocham. Akademia Ziołowa dostarczyła mi wszystkich informacji potrzebnych do obrania wybranej przeze mnie ścieżki — i kroczenia nią z pewnością siebie!

HA: W jaki sposób twoja edukacja zielarska pogłębiła twój związek z naturą i porami roku?

Caitlin Frazier: Stajesz się bardzo zsynchronizowany z porami roku, kiedy naprawdę zagłębisz się w ziołolecznictwo. Na każdą porę roku jest zioło, a czasami zioła pojawiają się tuż przed tym, jak ich potrzebujesz. Bez czarny ma ten piękny sposób na ujawnienie się TYLKO zanim wszyscy wrócą do szkoły i będziesz potrzebować dużo syropu z czarnego bzu pod ręką.

Uczysz się pokochać lekarstwo na drzewa zimą i czerpać wielką radość z pierwszego mniszka lekarskiego i fiołka wczesną wiosną, idealnego na oczyszczenie zimowego żniwa.

Zimą kładę się spać znacznie wcześniej, wiosną i latem jem więcej świeżych ziół, a jesienią wykopuję te korzenie. Kiedy nauczysz się rytmu ziół, ten rytm stanie się twoim własnym. Sprawia, że ​​rok jest bardziej ekscytujący i sprawia, że ​​każdy sezon jest bardziej uważny i celowy.

HA: W jaki sposób twoja edukacja zielarska pogłębiła twój związek ze zdrowiem i dobrym samopoczuciem?

Caitlin Frazier: Stworzyło to, co lubię nazywać „umiejętnością ciała”. Jestem teraz wielkim zwolennikiem tego. To niesamowite, jak wiele nasze ciała mówią nam na co dzień, a gdybyśmy tylko zwolnili i posłuchali, moglibyśmy się tak wiele nauczyć!

Myślę, że istnieje błędne przekonanie, że ziołolecznictwo sprawi, że będziesz wolny od chorób… to nieprawda, chociaż jesteśmy zdecydowanie zdrowsi. Prawdą jest, że poprzez ziołolecznictwo uczysz się wskazówek od swojego ciała i tego, jak do niego podejść. Znam różnicę między zatokowymi bólami głowy a moimi migrenami… i jakich ziół używać. Na podstawie zmarszczek i wyprysków na twarzy mogę stwierdzić, który narząd może wymagać dodatkowej uwagi. Wiem, kiedy zbliża się przeziębienie i jak go uniknąć, jakie zioła stosować na tydzień przed miesiączką, aby uniknąć bólu endometriozy, które nerwy są dla mnie najlepsze… a które sprawią, że będę spać w pracy. To zdumiewające. I staje się taką częścią twojego życia, że ​​nawet nie zdajesz sobie sprawy, że prowadzisz już ciągłą rozmowę ze swoim ciałem i ziołami.

HA: Czy czujesz się wzmocniony swoją praktyką ziołową?

Caitlin Frazier: Oczywiście. Uwielbiam to, że na wszystko, od cięcia papieru po wysokie ciśnienie krwi, „jest na to zioło”. Słuchanie, jak ludzie rozmawiają o swoich problemach zdrowotnych (i nauczyłem się, że ludzie UWIELBIAJĄ rozmawiać o swoim zdrowiu) i natychmiastowe formułowanie formuł, jest niesamowicie budujące. To jak rozwiązywanie ogromnej zagadki przez cały czas. Lubię o tym myśleć jako o ziołowym Sherlocku Holmesie.

Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż stworzenie dla kogoś ziołowego protokołu, dzięki któremu wróci do ciebie LEPIEJ. Za każdym razem łzy napływają mi do oczu. To taniec między tobą a ziołami i jest bardzo satysfakcjonujący.

HA: Czy dzięki studiom zielarstwa dowiedziałeś się więcej o korzeniach i tradycjach swoich przodków? Jeśli tak, czego się nauczyłeś?

Caitlin Frazier: O mój Boże, tak. Jestem w 30% Skandynawem i w 28% Szkotem (tak, z tego samego klanu Fraserów, Fraser of Lovat, co Jamie Fraser z Outlandera… nasza pisownia została zmieniona z powodu błędu urzędniczego podczas wojny 1812 roku). UWIELBIAŁEM kopanie w korzeniach moich przodków. Odkryłem, że zioła używane przez moich przodków prawie ZAWSZE działają na mnie skuteczniej niż te z innych kultur.

Uwielbiam związek między moimi przodkami, roślinami i tym, jak się czuję — to płynie do mnie przez rośliny. Włączanie „ich” ziół do mojego życia i rytuałów jest niesamowite. Jałowiec do Hogmany. Kwiat czarnego bzu dla Midsommar. Wydaje się, że potwierdzający skinienie głowy ze strony tych, którzy byli przede mną.

HA: Gdybyś był ziołem, jakim byłbyś ziołem?

Caitlin Frazier: Jaskier, na pewno. Wytrwały i użyteczny pod każdym względem. Zawsze wracam silniejszy niż wcześniej.

HA: W jaki sposób włączasz ziołolecznictwo do swojego codziennego życia?

Caitlin Frazier: Głównie w herbatach. Jestem wielkim miłośnikiem herbaty i właściwie posiadałem herbaciarnię w Kolorado, zanim przeprowadziłem się do Tennessee i zostałem zielarzem. Robię to tak często, że zwykle zapominam, że tak naprawdę włączam ziołolecznictwo do mojego życia. To jest jak oddychanie. Jest to kontynuacja tego, o czym wspomniałem na temat znajomości ciała… jeśli coś jest nie tak, prawie z roztargnieniem sięgam po zioło lub zioła, o których wiem, że będą najbardziej pomocne, i robię napar lub wywar. Jestem przekonany, że na wszystko wystarczy herbata!

HA: Czy czułeś, że czegoś w twoim życiu brakowało, zanim odkryłeś ziołolecznictwo? Jeśli tak, jak myślisz, co to było i jak pomogło ziołolecznictwo?

Caitlin Frazier: Najwyraźniej tak, nawet jeśli o tym nie wiedziałam. Zawsze byłem dość ambitny i żądny przygód. Byłem mistrzem irlandzkiego tańca stepowego i podróżowałem po całym świecie w pojedynkę. Jestem także właścicielem i prowadzę Frazier Motorcar Company wraz z moim ojcem, odkąd skończyłem 17 lat. Kupujemy i sprzedajemy zabytkowe europejskie samochody kolekcjonerskie. Ale zawsze czułem, że powinienem robić więcej. Jestem bardzo dumny z tych wszystkich rzeczy, ale myślę, że wszystkie mogłyby być trochę samoobsługowe. Zielarstwo to miejsce, w którym należy służyć i myślę, że bardzo za tym tęskniłem. To sposób, w jaki mogę odwdzięczyć się mojej społeczności.

HA: Jakie jest największe wyzwanie, przed którym stoisz w swojej osobistej lub klinicznej praktyce zielarskiej?

Caitlin Frazier: Ciągły brak srebrnej kuli jest bardzo frustrujący. Nie ma magicznej pigułki i każdy chce ją mieć. Bardzo trudno jest skłonić ludzi do zmiany stylu życia wraz z przyjmowaniem ziół. Niezgodność jest tak przygnębiająca. Podobnie jak alopatyczne podejście do ziół. Tylko dlatego, że głóg wspomaga wysokie ciśnienie krwi, nie oznacza, że ​​jest dobry na TWOJE wysokie ciśnienie krwi i trudno jest przejść przez ten punkt. To nie jest niczyja wina, ale raczej wynik naszych uwarunkowań w dziedzinie zachodniej medycyny. To prowadzi mnie do kolejnego wyzwania – całkowitego zlekceważenia zachodniej medycyny na rzecz naturalnych alternatyw! Potrzebujemy obu! Powinniśmy świętować jedno i drugie i aktywnie działać na rzecz stworzenia jedności dla skuteczniejszej opieki zdrowotnej między nimi.

HA: Których nauczycieli zielarstwa, autorów lub rówieśników uważasz za najbardziej inspirujących i dlaczego?

Caitlin Frazier: David Winston jest dla mnie wielką inspiracją. Jest twardym ciasteczkiem i ma ogromną wiedzę… Posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że ​​jest naprawdę geniuszem w tej dziedzinie. Miałem okazję widzieć go przemawiającego na kilku konferencjach zielarskich i uwielbiam jego rozsądne podejście do ziołolecznictwa.

Paul Bergner, Stephen Harrod Buhner i Matthew Wood również mają na mnie wielki wpływ. Stanowią absolutne bogactwo wiedzy i mądrości w sztuce ziołolecznictwa. Prawdziwie żywe legendy.

Uwielbiam też francuskiego zielarza Maurice’a Messegue’a. Czytałem i czytam jego książkę tyle razy, że strony się rozpadają. Uwielbiam bardzo instynktowny sposób, w jaki uprawiał ziołolecznictwo. To medycyna ludowa w najlepszym wydaniu, a mimo to bardzo skuteczna. Między jego historią a ziołolecznictwem istnieje prawdziwy romans. Nie jestem pewien, ile z jego historii jest prawdą i nie mogę znaleźć zbyt wiele, aby potwierdzić lub zaprzeczyć wielu jego twierdzeniom o klientach-celebrytach… ale lubię wierzyć, że to wszystko prawda. I przynajmniej mogę potwierdzić legalność ziół, których użył.

Byłbym niedbały, gdybym zapomniał o Meagan Visser z Growing Up Herbal! Jest moją najlepszą przyjaciółką na blogu i była bardzo pomocna podczas mojej ziołowej podróży. Jest znacznie lepsza w tworzeniu produktów niż ja, więc zawsze odsyłam do jej strony, aby dowiedzieć się, jak zrobić hydrolaty i maści. Miałam przyjemność współtworzyć z nią ebooka Naturalnie zdrowe hormony i szczerze nie wiem, co bym zrobiła bez jej wiedzy i przyjaźni.

HA: Jakie jest twoje ulubione źródło zielarstwa (książka, podcast, film) i dlaczego?

Caitlin Frazier: Ziołowa terapia i suplementy Winstona i Kuhna to zdecydowanie moja najczęściej cytowana książka. Ponieważ większość mojej pracy polega na tworzeniu protokołów lub pisaniu w środowisku edukacyjnym, a nie na tworzeniu produktów, uważam, że to ten, po który sięgam najczęściej ze względu na zastosowania i przeciwwskazania. To się rozpada! Ale jest to absolutnie nieodzowna część mojego osobistego ziołolecznictwa.

Ja też nie wyobrażam sobie prowadzenia jakiegokolwiek biznesu zielarskiego bez The Herbarium. Prawdopodobnie odwołuję się do niego pięć razy w tygodniu! A jeśli piszę, to po prostu zawsze jest to otwarta karta!

HA: Czy lubisz dzielić się swoją wiedzą o ziołach z innymi w swoim życiu poprzez przepisy, produkty, zdjęcia, posty na blogach, warsztaty społecznościowe itp.?

Caitlin Frazier: Bardzo! Naprawdę lubię pisać i uczyć. Ogólnie rzecz biorąc, nie możesz mnie zmusić do zamknięcia się, kiedy już zaczniesz. Moje ulubione posty na blogu to te, których napisanie zajęło mi tygodnie, co całkowicie mnie wykończyło, ponieważ poświęciłem im tyle czasu, wysiłku i badań. To bardzo satysfakcjonujące!

Połącz się z Caitlin na Instagramie @TheLocustsandHoney lub za pośrednictwem jej strony internetowej Locusts & Honey.

Spodziewaj się kolejnej części naszej serii filmów studenckich z Eduardo @edyunen.

Przeczytaj wywiady z poprzednimi studentami z:

Chelsea Stephens (@wildflowerandtherose)

Katie Woods (@ritual_skincare)

Alyson Morgan (@AlysonSimplyGrows)

Cat Seixas (@TheOliveTreesAndTheMoon)

Ashley York (@WhimsyAndWhile)

Stephanie Pavelko (@MyTinyLagunaKitchen)

Colleen Codekas (@GrowForageCookFerment)

Zainspirowany ziołową podróżą Caitlin? Kontynuuj swoją własną podróż już dziś, przeglądając nasze internetowe kursy ziołowe.

Zdjęcie: Wszystkie obrazy w tym poście są autorstwa Caitlin Frazier.

ABOUT AUTHOR

CATEGORY

FOLLOW US