Dla pszczół i pszczelarzy widok gęsto przyciętych trawników otoczonych rzędami niekwitnące krzewy nigdy nie zdobędą głosów w kategorii „Dziedziniec miesiąca”. Dawno minęły czasy, kiedy te nudne plamy zieleni były uważane za modne. Preferujemy raczej podwórko usiane jasnymi, żółtymi mleczami i różnorodnymi kwitnącymi rodzimymi roślinami.
Zapraszanie pszczół na wiosnę
Mlecze radośnie zapowiadają nadejście wiosny i zapewniają wczesne źródło nektaru pszczołom, które przetrwały spustoszenie zimy. Kwiaty mniszka lekarskiego, które nie są już uważane za „tylko chwasty”, są ważnym elementem żywienia pszczół miodnych, często wypełniając lukę między okresami kwitnienia innych głównych roślin miododajnych.
Chociaż mlecze nie są najbardziej odżywcze, mają długą, cylindryczną łodygę, która zapewnia dostęp do źródła nektaru przez cały rok. Ich długie korzenie palowe przyciągają wilgoć i składniki odżywcze na powierzchnię gleby, a nawet poprawiają jej jakość. Mlecze nie wymagają zapylania, ale raczej rozmnażają się jak królowa pszczół w procesie partenogenezy, formy rozmnażania bezpłciowego. Te wczesne źródła nektaru stymulują królową pszczół do przyspieszenia produkcji czerwiu i dostarczają niezbędnego pyłku niezbędnego pszczołom robotnicom do wznowienia przechowywania miodu.
Kiedy wiosna jest już w pełni, pszczoły zaczynają szukać innych źródeł pyłku, które obejmują między innymi wiąz, klon, czerwony pąk, wierzbę, topolę tulipanową i drzewa owocowe. Jednym z moich ulubionych zajęć jest stanie pod tymi kwitnącymi wczesną wiosną drzewami, które wibrują od pracy pszczół miodnych pracujących nad kwiatami. To widok do zobaczenia i nigdy nie mam dość oglądania.
Letnie rośliny dla pszczół
Gdy wiosna ustępuje miejsca lecie, populacja ula zaczyna gwałtownie rosnąć, zwiększając zapotrzebowanie na główne źródła pyłku. W samą porę pojawia się letnia koniczyna, jedno z głównych źródeł nektaru w Ameryce Północnej. Koniczyna, która kiedyś była sadzona jako roślina okrywowa na odłogach, została teraz zepchnięta do rowów przy autostradach. Na szczęście mnóstwo koniczyny trafia na nietraktowane trawniki, a niepielęgnowany ogród przed domem może stać się bogatym źródłem nektaru dla pszczół miodnych i innych głównych owadów zapylających.
Mój mąż zasiewa koniczynę na całej naszej posiadłości, a tegoroczna kombinacja wilgoci i wczesnej wiosny przyniosła obfity plon, z którego już korzystają pszczoły i inni goście na naszym podwórku.
Inne letnie źródła nektaru to melisa, sumak, szałwia, mięta, szarańcza, lucerna, malina i jagoda. Milkweed jest kolejnym ważnym źródłem nektaru, podobnie jak rzepak i soja. Milkweed jest oczywiście również niezbędny dla populacji monarchów. Rośliny późnego lata i wczesnej jesieni to słonecznik, nawłoć i astry — wszystkie ulubione pszczoły miodne. Kasza gryczana to kolejne źródło nektaru jesienią. Jego silny zapach nadaje jesiennemu miodowi bogaty, ciemny kolor. Ale jeśli chodzi o pszczoły miodne, koniczyna nadal jest królem!
Uratuj pszczoły!
Jeden z wielu czynników sprawczych CCD (choroba ginięcia kolonii) w populacji pszczół jest bezpośrednio związany z nadejściem monorolnictwa. Ogromny areał przeznaczony pod jedną uprawę nie zapewnia różnorodności kwitnących siedlisk niezbędnych do przetrwania owadów zapylających.
Pszczoła miodna jest kluczowym filarem naszego cyklu zapylania. Jeden na trzy kęsy wszystkich naszych owoców i warzyw jest dostarczany bezpośrednio dzięki wysiłkom naszych rodzimych zapylaczy. Naszym przywilejem jest obserwowanie, interakcja i współpraca z tymi niesamowitymi stworzeniami.
Posadź więc koniczynę i pozwól mleczom kwitnąć i rosnąć dziko na swoim podwórku. Sadź polne kwiaty w swoich rowach i na obrzeżach i ucz się, ucząc się o ziołach i innych kwitnących roślinach. Twoje życie zostanie wzbogacone, podobnie jak życie naszych pszczół!
Rebecca O’Bea jest pszczelarzem i zapalonym ogrodnikiem z Kansas. Jako początkująca zielarka i studentka HANE, przez większość dni można ją znaleźć po kolana w kompoście i blogować o swoim codziennym życiu w The Bee Queen. Zdjęcia autorstwa Rebeki O’Bea, użyte za zgodą w tym artykule.