Eko dylematy ogrodowe
Gdy udasz się do centrum ogrodowego, możesz poczuć się przytłoczony ilością oferowanych produktów ogrodniczych. Mimo, że ogrodnictwo wydaje się bardzo zieloną i ekologiczną pasją to niestety pochłania ono zdumiewające ilości plastiku, bambusa, drewna i metalu. Nie wszystkie produkty ogrodnicze są toksyczne lub mają bardzo silny, negatywny wpływ na środowisko, jednak wszystko skądś się musi brać i wszystko musi gdzieś być później wyrzucane. To smutne, ale trzeba zdać sobie sprawę, że życie tych odpadów jest znacznie dłuższe niż ich użytkowników.
Jest wiele produktów, które wydają się nam zupełnie nieszkodliwe. Kamienie i agregaty na przykład są produktami naturalnymi, jednak to, co jest kawałkiem ziemi wysypanym żwirkiem w Waszym ogrodzie może urosnąć do rozmiaru irytujących kamieniołomów gdzie indziej. Poza tym kamień jest ciężki, a ilość energii koniecznej do przetransportowania egzotycznych kamieni zza oceanu może być na prawdę ogromna. Podłoże pod stawki wykonane z polietylenu niskiej gęstości dostępne w sklepach często mają nawet etykietę „możliwe do recyklingu”, jednak ze względu na to, że w Europie wciąż nie istnieje wystarczająco dużo możliwości przetwarzania plastiku, prawdopodobnie większość z nich wyląduje na wysypisku.
Ekologiczne wybory w ogrodzie, to przede wszystkim cierpliwość i zdrowy rozsądek
Oczywiście w naszym ekologicznym podejściu potrzebujemy przede wszystkim zdrowego rozsądku i równowagi. Nie popadajmy, więc w panikę zostawiając nasz ogród na pastwę losu i czekając aż wyrośnie z niego dżungla. Po prostu spokojnie i z rozwagą weźmy się za jego przyjazne nam i otoczeniu zagospodarowanie. Wszyscy pragniemy pięknego zakątka, w którym będziemy czuli się dobrze, jednak najpiękniejsze ogrody często wymagają długoletniej pielęgnacji, z rozmysłem i uczuciem, drobnymi krokami.
Autor: Joanna Świder
Powyższy artykuł pochodzi z wrześniowego wydania czasopisma Moda na Eko.