Kiedy dni stają się nieco krótsze i noce nieco chłodniejsze, wyczuwamy zbliżającą się jesień i zmiany jakie ona niesie. Jesień to sezon na korzenie! Jesień to czas zbiorów i obfitości, a ponieważ sama ziemia staje się chłodniejsza, kopanie w poszukiwaniu odżywczych, leczniczych korzeni daje nam bliską intymność z porą roku i jej hojnością.
Słowo o dzikich żniwach
Sprawdź dowolny artykuł o dzikim rzemiośle, a pojawi się długa lista „niedopuszczalnych” i nie bez powodu. Musimy uważać na to, jakie rośliny zbieramy, kiedy, gdzie i ile. Wiele z naszych rodzimych roślin o znaczeniu medycznym stało się rzadkich, zagrożonych lub zagrożonych z powodu nadmiernego zbioru całej rośliny, bez wyjątku. Najbardziej znanym jest żeń-szeń amerykański (Panax quinquifolia). Proszę zapoznać się z listą rzadkich i zagrożonych roślin leczniczych United Plant Savers.
Podczas gdy zbieranie liści może nie być tak szkodliwe, zbieranie korzeni i kwiatów zagraża potencjale rośliny do regeneracji i rozwoju, co z kolei kształtuje sposób funkcjonowania i rozwoju naszych ekosystemów w przyszłości.
Jednak korzenie stanowią znaczną część naszych silniejszych leków roślinnych. Korzenie niosą siłę życiową rośliny. Z medycznego punktu widzenia u nas działa to w ten sam sposób.
Więc jak możemy zbierać korzenie z czystym sumieniem?
Istnieją dwa rozwiązania tego problemu:
1. Uprawiaj wysoko cenione gatunki roślin, zamiast zabierać je z ich siedlisk.
2. Dzikie zbiory płodnych gatunków roślin w twoim regionie. To znaczy rośliny, które są uważane za „chwasty” z powodu ich obfitości i energicznego wzrostu.
Zróbmy rozwiązanie nr 2: „dzikie gatunki płodnych roślin”. Nasze wspólne korzenie mają ugruntowane zastosowania. Warto poznać kilka, intymnie.
Więc tak! Wykopmy te lecznicze korzenie; mniszek lekarski, łopian i żółty dok!
Top na mojej liście, choć nie bez znaczenia, to:
Poznawanie korzenia mniszka lekarskiego (Taraxacum officinale)
Ten znajomy chwast występuje na całej półkuli północnej. Chociaż nie jest uważany za tubylca, nie jest jasne, gdzie zaczął się ten ugruntowany imigrant. Botanicy przypisują jej pochodzenie Eurazji (Gleason i Cronquist, 1963). Dlaczego korzenie mniszka lekarskiego? Pomyśl o reputacji mniszka lekarskiego, a dowiesz się o jego sile:
- Dmuchawiec jest na każdym podwórku, chodniku iw ogrodzie.
- Wynaleziono trucizny, aby się go pozbyć.
- Położono na nim chodnik, aby go zdusić.
- Narzędzia zostały zaprojektowane do ciągnięcia.
A jednak jest, radośnie pokazując swoje żółte kwiaty przy pierwszych oznakach wiosny – na Twoim podwórku, w ogrodzie lub w szczelinie chodnika – rok po roku. Jej unoszące się w powietrzu nasiona przelatują po niebie i cicho i niezauważalnie osiadają w nowym miejscu. Rośliny tolerują prawie każdy rodzaj nieużytków. Jesienią roślina posłusznie wysyła całe letnie słońce i deszcz do swoich korzeni, nie zważając na to, co reszta świata myśli lub zrobiła, aby się jej pozbyć.
Korzeń mniszka lekarskiego jest gorzki. Jednak im gorzkie, tym lepsze. Mniszek lekarski ma właściwości przeciwnowotworowe, przeciwdrobnoustrojowe, przeciwcukrzycowe, przeciwzapalne, hepatoprotekcyjne i hipoglikemiczne (Hoffman, 2003, Noh, H-Y i in. 2013).
Korzeń mniszka lekarskiego jest silnym środkiem moczopędnym, stymulującym czynność nerek, a także przepływ żółci z pęcherzyka żółciowego i wątroby. Folklor i dowody naukowe potwierdzają stosowanie mniszka lekarskiego jako środka moczopędnego z intrygującymi możliwościami, które mogą pomóc w kontrolowaniu poziomu cukru we krwi i procesów zapalnych (Castleman, 2001). Ze względu na swoje właściwości moczopędne, mniszek lekarski może pomóc w PMS (Castleman, 2001, Hoffman, 2003), a ostatnio także w objawach andropauzy (Noh, H-Y, 2013).
Ale, czekaj! Zanim spróbujesz wyrwać korzeń mniszka lekarskiego, wiedz o tym. nie możesz. Najczęściej będą się łamać. Tak samo będzie z każdą rośliną, która ma głęboko osadzony korzeń palowy o pojedynczej łodydze. Łopian i dok żółty również mają korzenie palowe. Żaden z tych korzeni nie może zostać wyrwany ręcznie bez znacznych trudności.
Zamiast tego, musimy kopać w dół i wokół całej rośliny, aby wydobyć większość korzenia. Wybierz miejsce z dala od wszelkiego rodzaju dużego ruchu i unikaj obszarów, które mogły zostać opryskane. Będziesz potrzebował tylko małej łopaty. Lub, jeśli masz widły do kopania, również możesz ich użyć. Uważam, że mlecze, które najłatwiej wykopać, znajdują się w moim ogrodzie. Ziemia została odwrócona i nie ma splątanej trawy na trawniku, przez którą można by walczyć.
Jeśli chcesz kopać dmuchawce na swoim podwórku, zwróć uwagę na jedną konsekwencję. Skończysz pozostawiając urocze dziury w doniczkach, chyba że wypełnisz je ziemią. (Stąd jest powód, dla którego wynaleźli rozwiązanie zabójcy mniszka lekarskiego. Niewielu chce je zostawić, ale jeszcze mniej chce je wykopać.)
Łopian (Arctium lappa)
Podobnie jak mniszek lekarski, łopian pochodzi z Eurazji iw przeciwieństwie do mniszka lekarskiego zadomowił się znacznie mniej, wzdłuż poboczy dróg i nieużytków w większości północnych Stanów Zjednoczonych i Kanady (Gleason i Cronquist, 1963). Chociaż jest mniej rozpowszechniony niż mniszek lekarski, nadal jest uważany za „chwast”, ale raczej wartościowy.
Łopian jest znany jako potężna alternatywa wspomagająca zdrowie wątroby. Stosowano go we wszystkich typach chorób skóry, w tym egzemie, zwłaszcza w połączeniu z szczawikiem żółtym i sarsaparillą (Grieve, 1996).
Korzeń łopianu jest gorzki. Bardzo gorzki. Ze względu na tę jakość łopian jest używany jako „gorzki”, który może pomóc w trawieniu i łaknieniu. Nauka zaczyna potwierdzać jego tradycyjnie znaną rolę jako „oczyszczacza krwi”, ponieważ obecnie dowody potwierdzają jego zdolność do usuwania toksyn środowiskowych i chemicznych z wątroby (Herb Clip News, 2013).
Jeśli uważasz, że korzenie mniszka lekarskiego są trudne do wykopania, nie próbuj wykopywać łopianu. Korzenie łopianu rosną z zapałem – w dół. Korzenie mają co najmniej 12 cali lub więcej długości i około 1 cala grubości. Chociaż korzenie mogą częściej sięgać od 2 do 3 stóp głębokości.
Pewnego razu, nie tak dawno temu, znajomy zielarz, wysoki mężczyzna o wzroście ponad 6 stóp, pokazał nam swoje cenne zdjęcie korzenia łopianu, który wykopał. Stał tam na polu z ręką wyciągniętą nad głową, chwytając górną środkową część korzenia, podczas gdy reszta górowała nad jego głową. Dno korzenia ciągnęło się kilka stóp za jego stopą! Ten korzeń miał ponad 9 stóp długości! Był również dość gruby w środkowej części. Może miał co najmniej 6 cali średnicy. To było GIGANTYCZNE. Wyobraź sobie krater, który pozostał po tym wykopie!
Korzenie jednoroczne najlepiej wykopać – łopian jednoroczny nie będzie miał łodygi nasiennej. Grieve (1996) sugeruje, że należy je wykopać w lipcu. Odczekanie do pierwszych przymrozków sprawi, że korzenie będą bardziej skrobiowe i słodsze. Ale czy gorzki nie jest lepszy? Śmiało i kop to!
Korzenie łopianu gromadzą toksyny, więc upewnij się, że uprawiasz dziką przyrodę z dala od poboczy dróg, terenów przemysłowych i obszarów, które zostały opryskane.
Żółty dok lub zwinięty dok (Rumex crispus)
Ten pochodzący z Europy gatunek występuje wzdłuż poboczy dróg, pól i nieużytków w całych Stanach Zjednoczonych i południowej Kanadzie (Gleason i Cronquist, 1996). Mamy całkiem sporo gatunków doków, wiele z nich preferuje wilgotną glebę. Żółty dok jest bardziej wszechstronny.
Żółty dok ma „rześkie” liście z kręconymi krawędziami. Jesienią ich wysokie, zielonkawe, niepozorne łodygi kwiatowe zmieniają kolor na czerwono-brązowy, co przyciąga naszą uwagę. Rośliny jednoroczne nie wytwarzają łodyg kwiatowych. Jeśli masz wątpliwości, wykop. (Przepraszam.) Ale trochę kopania ujawni jego żółto-pomarańczowe korzenie, co jest potwierdzeniem. Czasami byłem trochę zdezorientowany, ale żółto-pomarańczowe korzenie są czymś oczywistym.
Żółte korzenie doku mają co najmniej 8 do 12 cali długości, podobnie jak korzenie mniszka lekarskiego i około ½ cala grubości. Korzenie są dość gorzkie. Tradycyjnie dok żółty był używany jako środek przeczyszczający, alternatywny i łagodny tonik wątroby (Grieve, 1996; Hoffman, 2003). Aktualne badania potwierdzają stosowanie dokowca żółtego wraz z mniszkiem lekarskim i łopianem w przypadku IBS (zespół jelita drażliwego) (Bone, 2011) oraz, co ciekawe, dla zdrowia kości (Khalsa, 2003).
Jednym z moich wcześniejszych doświadczeń z żółtym dokiem było bycie położną. Użyliśmy żółtego doku na niedokrwistość z niedoboru żelaza. Być może dlatego, że jest roślinnym źródłem żelaza, jest lepiej trawione i tolerowane przez większość kobiet. Zauważyłem, że poziom żelaza u kobiet poprawił się dzięki żółtej nalewce z doku (około 1 łyżeczki dziennie), a nawet lepiej niż u kobiet, które przyjmowały konwencjonalne suplementy żelaza przez taki sam czas.
Pomimo łagodnego działania przeczyszczającego, nie stwierdzono, aby szczawik żółty stymulował ciężarną macicę (Romm, 2010). Tradycyjne położne, uważane za bezpieczne do przyjmowania w czasie ciąży, wytwarzały syropy łączące mniszek lekarski i korzenie doku z czarną melasą w celu dodania żelaza (Romm, 2010). Do dziś wolę, żeby kobieta brała łyżeczkę żółtej nalewki z doku niż Feosol (handlowy suplement siarczanu żelaza).
Przetwarzanie korzeni leczniczych
To proste jak 1-2-3!
1. Pierwszy krok: umyć i wysuszyć. Zetrzyj brud bez użycia mydła. Wytrzyj do sucha lub wysusz korzenie, ale nie zostawiaj ich na wiele dni. Pomarszczą się, staną się gumowate i stracą swoją jakość.
2. Krok drugi: Pokrój lub zetrzyj korzenie. Pokroiłam mniszek lekarski i szczaw na nalewkę. Utarłam i wysuszyłam korzeń łopianu, aby dodać go do zup i gulaszu. (Suszony w moim piekarniku, po ugotowaniu daje orzechowy posmak.)
3. Trzeci krok: Wysusz korzenie lub przygotuj nalewkę ze świeżych korzeni. Suszenie korzeni: Wolę pociąć długie korzenie, aby móc później wykorzystać części korzenia. Wysusz korzenie na tacy w piekarniku, włączając go na krótko do 200 F, a następnie wyłączając. Pozostaw otwarte drzwiczki piekarnika, aby umożliwić cyrkulację powietrza. Nawiasem mówiąc, o wiele łatwiej jest pokroić lub zetrzeć świeże korzenie, niż czekać, aż wyschną. Poświęć trochę czasu, aby je pokroić lub zetrzeć.
Przechowuj wysuszone korzenie w szczelnym pojemniku. Dobrze wysuszone korzenie nie gniją. Jeśli twoje korzenie spleśniały, mogą być używane tylko przez pryzmę kompostu.
Do robienia nalewki; napełnij szklany słoik do ¾ wysokości świeżymi korzeniami lub do połowy suszonymi korzeniami (te korzenie są również dostępne do kupienia tutaj). Zalej dobrej jakości wódką 80-procentową. Oznacz swój słoik. Wtedy poczekaj. Niektórzy zaglądają codziennie, by potrząsnąć słoikiem, inni tylko raz na jakiś czas. Nie ma tu żadnych zasad, ale przypuszczam, że więcej uwagi niż mniej jest bardziej cnotliwe.
Niektórzy zielarze twierdzą, że nalewka jest gotowa po jednym pełnym cyklu księżyca. Tak więc jest to 4 do 6 tygodni i jest to dobry sposób, aby o tym pomyśleć. Jednak korzenie w alkoholu można pozostawić praktycznie na zawsze. Aby użyć nalewki, możesz odcedzić korzenie i przechowywać nalewkę w oznakowanym słoiku. (Możesz dowiedzieć się więcej o nalewce tutaj.)
Miłego kopania! Wrócisz do domu nie tylko z garstką leczniczych korzeni, ale także z dobrą historią do opowiedzenia! Aby dowiedzieć się więcej o ziołach i sposobach ich stosowania, dołącz do nas na naszym internetowym kursie dla średniozaawansowanych.
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź swoją składnię! (identyfikator: 5)
Ten post został napisany przez Rachel Ross z Hillside Herbals. Rachel dorastała między dwoma rezerwatami przyrody i uzyskała dyplom z biologii oraz tytuł magistra botaniki. Później uzyskała RN i MSN, a obecnie jest praktykującą dyplomowaną pielęgniarką-położną. Postrzega rośliny jako potężnych sprzymierzeńców, którzy odżywiają, wzmacniają, uspokajają i leczą. Jej skromną nadzieją jest podzielić się z tobą tą wiedzą.
PRZYPISY
Kość, Kerry. (2011). Fitoterapia i zespół jelita drażliwego, British Journal of Phytotherapy. Online; http://cms.herbalgram.org/herbclip/139/review41766.html
Castleman, M. (2001). Nowe zioła lecznicze. Książki Bantoma. Nowy Jork.
Gleason, H. i Cronquist, A. (1963). Podręcznik roślin naczyniowych północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych i sąsiedniej Kanady. D. Van Nostrand Co., Nowy Jork.
Smutek, M (1996). Nowoczesne zioło. Książki Barnesa i Noblesa. Nowy Jork.
Wiadomości HerbClip (2011). Łopian – oczyszczający korzeń. Online; http://cms.herbalgram.org/herbclip/421/421.html
Hoffman, D. (2003). Zielarstwo lecznicze. Prasa o sztuce uzdrawiania. Rochester, Vermont.
Khalsa K. Zioła dla zdrowia kości. Kwartalnik Ziołowy. 2003; Lato:43-49. Online; http://cms.herbalgram.org/herbclip/249/review43679.html
Noh Y-H, Kim D-H, Kim JY i in. (2013). Poprawa objawów andropauzy przez mniszek lekarski i rooibos. Online; http://cms.herbalgram.org/herbclip/485/061338-485.html
Romm, A. (2010). Medycyna botaniczna dla zdrowia kobiet. Elsevier Press, St. Louis, Missouri